Nowa mutacja koronawirusa z Wielkiej Brytanii
Brytyjska mutacja koronawirusa, określana jako B.1.1.7, dotarła już do naszego kraju i coraz bardziej się rozprzestrzenia. Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych i Europy apelują, że od marca 2021 r. może ona doprowadzić do podwojenia zarażeń.
Wielka Brytania o wykryciu poinformowała już w połowie grudnia 2020 r. Gwałtowny wzrost zarażeń może doprowadzić do trzeciej fali, znacznie trudniejszej, niż się spodziewamy.
Jak dotychczas wiadomo, zmutowany wirus nie wpływa na przebieg choroby, a zmiany genetyczne w wirusie nie wpływają na skuteczność szczepienia się.
Jednak dopóki reżim sanitarny D.D.M.SZ. (dystans, dezynfekcja, maska, szczepienie) nie zatrzyma nowej mutacji koronawirusa, by ten nie przekształcił się w coś groźniejszego, warto zastanowić się, czy nie wpłynie on na odporność organizmu po zaszczepieniu się.
Lesko.info